Lubię ten gatunek (za to plus jedna gwiazdka): jedność czasu i miejsca akcji, zamknięta grupa bardzo różniących się od siebie, przypadkowo spotykających się osób, skąpe dialogi, z których próbujemy odtworzyć portrety psychologiczne postaci. Potencjał raczej niewykorzystany, stąd niezbyt wysoka ocena.
napisał o Stacja Mirsk
Lubię ten gatunek (za to plus jedna gwiazdka): jedność czasu i miejsca akcji, zamknięta grupa bardzo różniących się od siebie, przypadkowo spotykających się osób, skąpe dialogi, z których próbujemy odtworzyć portrety psychologiczne postaci. Potencjał raczej niewykorzystany, stąd niezbyt wysoka ocena.